Strasznie się guzdrałam z albumem dla chrześnicy męża, ale wena wyjechała na urlop i nic nie mogłam stworzyć, stwierdziłam, że lepiej poczekam aż wróci, niż zrobię coś "byle było" i ostatnio coś mnie tchnęło i wyszło!
Jest to trzeci może czwarty album zrobiony przeze mnie, jeszcze raczkuje... zdjęcia też mógł robić bardziej profesjonalny fotograf, ale całość moim zdaniem tworzy niczego sobie klimat, tej pięknej uroczystości i na pewno będzie pamiątką Amelki, gdy za x lat zechce sobie przypomnieć jak przebiegał jeden z najważniejszych, w jej chrześcijańskim życiu, dzień :)
Do kompletu ozdobiłam również ramkę "shadow box" nabytą na zlocie w Katowicach.
Tym razem w moich pracach zdecydowanie dominował papier docrafts Papermania CAPSULE collection Oyster Blush, który dodatkowo perłowo połyskuje. Kwiatki zakupione na niedawnym zlocie we Wrocławiu u Magicznej Kartki, tak jak i tona papieru, niebawem zacznę z nich robić :) chociaż one są tak ładne, że aż szkoda je ozdabiać. Ażurowe listki wykrojnik Poppystamps, perełki i kokardka - pasmanteria w Świnoujściu :)
Do zobaczenia